piątek, 28 lutego 2014

Pstrąg z piekarnika


Pstrąg z piekarnika

Pstrąg z piekarnika to kolejny rybny przepis, który dołączy do działu RYBY I OWOCE MORZA. Tęsknię za letnim grillowaniem na świeżym powietrzu, dlatego w okresie zimy grilluję ryby w piekarniku. Najczęściej wybieram łososia, halibuta lub pstrąga. Zazwyczaj faszeruję ryby tym, co mam pod ręką. Im prościej, tym smaczniej. Taką wyznaję zasadę. Dlatego nie znajdziecie u mnie przekombinowanych pomysłów na ryby. 

czwartek, 27 lutego 2014

Recenzja książki Sigrid Verbert "Smakowite prezenty"


Książka "Smakowite prezenty - słodkie i słone przysmaki na cały rok" jest skarbnicą wiedzy na temat prezentów. Jak wskazuje tytuł chodzi o prezenty jadalne, przygotowane własnoręcznie dla naszych bliskich. Myślę, że zgodzicie się ze mną, że wkładając nasze serce i pracę w wykonanie smakołyków dla naszych przyjaciół obdarowujemy ich w sposób specjalny i wyjątkowy, nie idąc na łatwiznę, kupując kolejny bibelot do odstawienia na półkę.

środa, 26 lutego 2014

Tarta cebulowa



Klasyka kuchni francuskiej, czyli tarta z cebulą - quiche aux oignons na idealnie kruchym, maślanym spodzie. Smaku dodają zioła, a wcześniej podsmażona cebula z dodatkiem octu balsamicznego nadaje niesamowitego charakteru tej tarcie. Coś absolutnie pysznego, nawet dla tych, dla których cebula jest niepożądanym składnikiem w kuchni :-)
Do tarty polecam białe wino.

poniedziałek, 24 lutego 2014

Pieczone udka kurczaka z sosem sojowym



Pieczone udka kurczaka z sosem sojowym zawsze się sprawdzą, jeśli chcemy przygotować dobry i szybki obiad. Nie wymagają długiej obróbki. Wystarczy tylko je marynować przez ok. godzinę przed pieczeniem lub najlepiej całą noc.  Wówczas z pewnością będą bardziej smakowite. Połączenie sosu sojowego z miodem i czosnkiem jest idealne.  Do tego chili i ocet ryżowy. Można posypać sezamem. Nie ma prostszego dania kuchni chińskiej.

piątek, 21 lutego 2014

Chlebek bananowy



Ciasto bananowe, czy inaczej chlebek bananowy to jedno z prostszych ciast do wykonania. Wystarczy wymieszać parę składników by wyczarować naprawdę pyszne ciasto. Nie potrzeba ich wiele, bo w zasadzie wszystko mamy pod ręką w naszych spiżarniach, czy kuchennych szafkach.
Pierwsze ciasto bananowe w moim wykonaniu powstało z musu. Będąc na zakupach kupiłam piękne banany, które potem jednak leżały zbyt długo w zapomnieniu, że do samoistnego zjedzenia zbytnio się nie nadawały. I tak przypomniałam sobie ten przepis. Banany wykorzystałam, a smakiem ciasta byłam zachwycona i zachwyt ten pozostał do dnia dzisiejszego.

czwartek, 20 lutego 2014

Recenzja książki "Czekoladowe słodkości"



Niespodziewanie wpadła w moje ręce książeczka "Czekoladowe słodkości" z przepisami na torty, ciastka i czekoladki. Pozycja tłumaczona z języka włoskiego (Tytuł oryginału "Dolcezze al Cioccolato - Torte, Biscotto e cioccolatini") to jedna z kilku książek z serii "Słodycze w roli głównej".

środa, 19 lutego 2014

Chlebki z patelni



W ostatnim wpisie obiecywałam Wam przepis na pyszne pieczywo typu Flatbread, czyli chlebki z patelni.


Są bardzo szybkie do zrobienia i mimo że robiłam je pierwszy raz to na pewno z chęcią je powtórzę. Takie pieczywo to świetna alternatywa dla chleba czy bułek, zwłaszcza kiedy nie dysponuje się czasem, a ma się ochotę na pieczywo. Chlebki z patelni są świetnym dodatkiem do curry, które ostatnio Wam prezentowałam, a także do innych sosów, past (np. HummusPasta z suszonych pomidorów) czy sałatek. Myślę, że wkrótce pojawią się nowe przepisy z ich wykorzystaniem. Wam naprawdę polecam i zachęcam do przygotowania chlebków.

poniedziałek, 17 lutego 2014

Kurczak curry z ananasem


Kurczak curry z ananasem i mlekiem kokosowym to jedno z moich ulubionych dań, które zimą jadam dość często. Myślę, że przepis, który sobie wykombinowałam jakiś czas temu pozostanie ze mną na zawsze, ponieważ charakteryzuje go wiele zalet. Jest prosty, szybki, zawiera minimum składników, które zawsze mam pod ręką, a przy tym danie jest niezwykle aromatyczne i smakuje całej mojej rodzinie.
Zazwyczaj podaję tę wersję curry z ryżem, ale tym razem oprócz niego postanowiłam przygotować pyszne i szybkie chlebki typu flatbread z patelni. Z pomocą przyszła niezastąpiona Panna Malwinna u której znalazłam ten oto przepis

piątek, 14 lutego 2014

Panna Cotta z syropem z granatu



Kiedy zobaczyłam jak Gordon przygotowuje Panna Cottę z syropem z owocu granatu wiedziałam, że jak najszybciej muszę to zrobić. Wcześniej parokrotnie robiłam syrop np. do Krewetek z kuskusem.
Bardzo lubię ten słodki dodatek do dań wytrawnych, ale tym razem postawiłam jak Gordon na deser. W dodatku świąteczny, bo zrobiłam go jeszcze w grudniu.
Smakuje wybornie!I przetrzymałam ten post aż do dziś z myślą o Walentynkach. To idealny deser na ten dzień, jeśli zamierzacie przygotować ucztę dla ukochanej osoby.
Polecam i wierzę, że deser bardzo Wam posmakuje!

środa, 12 lutego 2014

Ciasto Pleśniak. 2. urodziny bloga


Ciasto Pleśniak zwane również Królewskim i Pychotką było popularne w czasach mojego dzieciństwa. Robiła je chyba każda Pani domu łącznie z moją mamą i ciociami. Byłam wówczas w podstawówce i już wtedy zaczęła się moja kulinarna pasja. Uwielbiałam zbierać przepisy, gromadzić, przepisywać, wycinać z gazet, zakładać segregatory i zeszyty. Nie było w tamtych czasach możliwości skserowania przepisu od koleżanki czy wysłania go mailem. Tym bardziej nie wiedziałam jeszcze nic o nadchodzącej modzie na blogi kulinarne.
Pamiętam,  że każda rodzinna impreza kończyła się na wymianie sprawdzonych przepisów i skrzętne notowanie ich w małych zeszytach i notesach.

poniedziałek, 10 lutego 2014

Makaron z anchois, pomidorami i bułką tartą


Pomysł Jamiego na Makaron z anchois, pomidorami i bułką tartą uznaje za niezwykle trafiony!Bardzo mi to danie odpowiada i już wiem, że ten przepis zagości u mnie na stałe. Pomyślałam, że to szybkie i dobre danie może zagościć na Waszych walentynkowych stołach. Bardzo proste w przygotowaniu, więc nie spędzicie dużo czasu w kuchni, a niebanalne składniki powodują, że ten makaron smakuje inaczej niż zwykle :-) Myślę, że Panowie mogą zaimponować swoim kobietom i przygotować według tego przepisu kolację!
A na deser...ale o tym już w kolejnym poście. W każdym razie przygotujcie granaty! 

piątek, 7 lutego 2014

Zielony koktajl z awokado


Zielony koktajl z awokado,  kiwi i banana to samo zdrowie! Bogaty w witaminy,  kwas foliowy i proteiny. Syci i dodaje urody. Cennym dodatkiem jest siemię lniane, które zawiera kwasy tłuszczowe omega-3.
Koktajl możecie urozmaicać w dowolny sposób poprzez dodanie do niego selera naciowego, szpinaku czy ogórka.
To naprawdę świetny sposób na wzbogacenie naszej diety w owoce i warzywa. Warto pić takie koktajle!

czwartek, 6 lutego 2014

Recenzja książki "Casa Mia" Cristiny Bottari


Dawno nie recenzowałam dla Was żadnej książki, co nie oznacza, że na mojej "kuchennej" półeczce nie przybyło nowych, interesujących pozycji. Wręcz przeciwnie! Przybyło sporo, ale brak czasu zmusił mnie do zawieszenia kącika recenzenta.
Książka "Casa Mia- Domowa Kuchnia Włoska: Gotowanie z miłością i pasją" Cristiny Bottari przyjechała do mnie w kilka dni po premierze, czyli w październiku.
Wertowałam ją z przyjemnością w długie jesienne wieczory. Nawet co nieco upichciłam i mam ochotę na więcej. Ciągle do niej wracam, jak i do pierwszej części Mamma mia.

środa, 5 lutego 2014

Kremówka








Przyznam się, że kremówkę robiłam po raz pierwszy. Wielbicielem tego ciasta jest mój tata, który często zagląda do Krakowskich wypieków lub Cukierni Blikle i zawsze kusi go tylko to ciasto. Postanowiłam zmierzyć się ze zrobieniem domowej wersji, wypróbować kilka przepisów i wybrać najlepszy. Na pewno z czasem pojawi się więc sporo przepisów na moim blogu (jeśli będzie zapał, bo zapotrzebowanie na pewno). Na początek wybrałam sposób najłatwiejszy, ponieważ użyłam gotowego ciasta francuskiego od Bliklego.

poniedziałek, 3 lutego 2014

Crème brûlée


Crème brûlée to wyjątkowy i wykwintny deser, w dodatku klasyka kuchni francuskiej. Bardzo waniliowy, rozpływający się w ustach, aksamitny z przepyszną brązową skorupką.
Crème brûlée oznacza "przypalony krem". Ale mimo zniechęcającej nazwy smakuje niebiańsko. Warto przebić się przez "przypaloną" celowo skorupkę i skosztować deseru. Oddać się prawdziwej przyjemności jedzenia.
To deser idealny na Walentynki,  dlatego zachęcam do zrobienia!