sobota, 3 marca 2012

Waniliowa panna cotta z jagodami z domowej spiżarni

Panna cotta to deser włoski, który zagościł również na naszych stołach. Na bazie mleka i śmietany kremówki w połączeniu z żelatyną to finezja smaku. Dodatki możemy dobierać dowolnie. Najczęściej jest on podawany w towarzystwie owoców, zarówno na zimno, jak i na ciepło, ale równie często przyrządza się panna cottę kawową czy czekoladową. 
Ja z tęsknoty za latem zdecydowałam się na jagody z domowej spiżarni. Patrzyły na mnie tak zachęcająco i choć w pierwszej chwili pomyślałam, że zjem je z budyniem, to włoski przysmak zwyciężył.
Pamiętajmy jednak, by deser przygotować na dzień przed podaniem. Musi się dobrze schłodzić i ściąć w lodówce.


SKŁADNIKI na 4 porcje:

250 ml mleka (wystarczy 2%)
250 ml śmietany kremówki 30%
4 czubate łyżeczki cukru
2 łyżeczki żelatyny w proszku
laska wanilii (lub ekstrakt z wanilii, ja uzywam Dr.Oetkera w saszetkach z Niemiec)
1 łyżka rumu (ja dodaję Malibu)

W garnuszku rozpuścić żelatynę z 2-3 łyżkami ciepłej wody lub z dodatkiem podgrzanego mleka. Wymieszać dokładnie, by nie powstały grudki. Laskę wanilii przekroić wzdłuż i końcówką noża zebrać ziarenka.
Mleko, śmietankę, cukier, rum i wanilię ( zarówno ziarenka jak i laskę wanilii) zagotować na małym ogniu, dodać żelatynę. Dokładnie mieszamy. Tak przygotowany płyn przelać do filiżanek lub innych małych foremek, najlepiej o pojemności 125 ml.
Ostudzić, a następnie przykryć każdą z filiżanek folią aluminiową i wstawić do lodówki na noc. Tuż przed podaniem ostrożnie wyjmujemy nasz deser z foremek, najlepiej wstawić je na chwilę do ciepłej wody. Można też użyć noża do podważenia. Panna Cotta powinna wyjść łatwo na talerz :)
Podawać z ulubionymi owocami sezonowymi. Można również użyć syropu klonowego, albo ograniczyć się do listka mięty, tudzież melisy. 

Bon Appétit!



2 komentarze:

  1. Witam!!! Dziś trafiłam przypadkiem na tą stronę. Świetne przepisy. Zamierzam je wykorzystać w mojej kuchni. Mam pytanie co do tego przepisu.
    Na ile porcji jest ten przepis? I czym można zastąpić rum? Może te pytania są głupie, ale dopiero zaczynam eksperymentować.
    Chciałabym też(jakbym mogła oczywiście) prosić o wiadomość na e-mail z nowościami na stronie raz na jakiś czas. paulinka1103@gmail.com
    Postaram się wpadać tutaj co i rusz, ale czasem zapominam co gdzie i jak.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, bardzo dziękuję :) Zapraszam częściej. Dało mi to do myślenia, żeby włączyć tą usługę z mailami :)
    Przepis jest na 4 porcje, małe filiżanki o pojemności 125 ml.Jesli masz mniejsze foremki też będą OK. Zawsze ktoś moze dostać podwójna porcję :) Często tak robiłam z inną panna cottą; kawową, w płaskich naczynkach (ze względów wizualnych) i wtedy wychodziło 5 porcji :)
    Ja dodaję zazwyczaj Malibu, ale możesz smiało pominąć ten składnik, jesli akurat nim nie dysponujesz. Wiele w smaku nie zmieni, chociaż ja lubię jego aromat :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję wszystkim za komentarze :) Mam nadzieję, że moje przepisy przypadną Wam do gustu :)
Fotografujcie potrawy z moich przepisów i przesyłajcie na maila: boronappeetit@gmail.com